DAWNO, DAWNO TEMU…
Nie, to nie bajka;). Jak się to wszystko zaczęło? Najpierw były urządzane przez znajomych bale, wspólna nauka nowych tańców (ćwiczonych co tydzień w parku przy fontannie!) i podziwianie innych zespołów na festiwalach. Potem sami zaczęliśmy marzyć o pojawieniu się na scenie, ale marzenia nam się szybko znudziły i przeszliśmy do działania. Zaczęły się konkrety: zbieranie chętnych i pierwsze spotkania na pewnym strychu.
W styczniu 2010 roku po długich dyskusjach wybraliśmy nazwę – chcieliśmy, żeby nawiązywała do naszych początków przy fontannie i stąd się wzięła Fontana dei Pazzi, w wolnym tłumaczeniu „fontanna szaleńców”. Szukaliśmy też miejsca, gdzie moglibyśmy regularnie ćwiczyć – w parku zdarzało nam się uciekać przed deszczem, a na strychu brakowało (bardzo tancerzom przydatnych) luster. W październiku tego samego roku nadeszła wiekopomna chwila: w sali jednego z warszawskich domów kultury spotkała się pierwsza grupa szaleńców i postawiła pierwsze kroki jako zupełnie nowy zespół tańca dawnego.
Ćwiczyliśmy dzielnie i już w sierpniu roku następnego zadebiutowaliśmy na festiwalu tańca dawnego z autorskim spektaklem – nie bez powodu mamy szaleństwo w nazwie!
Spodobało nam się i po 15 latach dalej nam się podoba!
Pierwszym nagraniem, które chcemy Wam zaprezentować jest nasz spektakl z kwietnia – „Myszkowanie”.
Do obejrzenia kolejnych nagrań zapraszamy na kanał YouTube festiwalu